W polskich szkołach coraz częściej powoływane są do życia kluby gamingowe, gdzie wychowują się przyszli mistrzowie e-sportowi. Treningi dla graczy organizowane po lekcjach to super okazja, aby pograć obok kolegów i porozmawiać z nimi o metodach pokonywania poszczególnych wyzwań. Dużo lepiej bawić się wśród innych graczy, niż siedząc w samotności w swoim pokoju.
Placówki edukacyjne nie tylko organizują zajęcia dotyczące sportów elektronicznych, ale w najlepszym przypadku nawet urządzają specjalne sale dla młodych graczy. Wtedy treningi pro gamingowe można prowadzić nie tylko po lekcjach, ale również podczas przerw. Dyrektorzy szkół fundują nagrody, które gracze otrzymują podczas periodycznych zawodów. Kluby gamingowe w dwóch warszawskich szkołach mają już oficjalnych sponsorów. Oni dostarczają im myszy komputerowe oraz pozostałe narzędzia konieczne do sensownych treningów. Podczas meczów finałowych swoim pociechom niejednokrotnie osobiście kibicują rodzice oraz grono pedagogiczne.
Oczywiście sporty elektroniczne nie mogą odciągać uczniów od nauki. Szkoły bacznie obserwują, jaki wpływ gry komputerowe wywierają na uczniów, a większość podobnych inicjatyw ma raczej charakter pilotażowy. Treningi pro gamingowe muszą bezwzględnie odbywać się po skończonych lekcjach i nie mogą kończyć się o zbyt późnej godzinie. Uczniowie muszą mieć jeszcze czas na zadania domowe i przygotowanie na kolejny dzień w szkole. Pierwszeństwo ma zawsze nauka, dla której często trzeba odłożyć na bok akcesoria gamingowe.
